Dziś Światowy Dzień Zapalenia Płuc nazywany również Światowym Dniem Pneumonii (ang. World Pneumonia Day). Obchody tego Dnia, wyznaczone przez Światową Koalicję Przeciwko Zapaleniu Płuc u Dzieci na 12 listopada, wspiera Światowa Organizacja Zdrowia, UNICEF oraz Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom.
Zapalenie płuc jest najczęstszą na świecie przyczyną umieralności dzieci poniżej 5 roku życia. Problem dotyczy więc w szczególności dzieci i to z krajów Trzeciego Świata. Stąd motto obchodów: „Walcz z zapaleniem płuc. Ochroń dziecko”. Choroba ta jest niebezpieczna także dla osób w wieku dojrzałym, zwłaszcza, gdy dochodzi do niej w szpitalu. Statystyki mówią, że co drugie tzw. szpitalne zapalenie płuc kończy się zgonem.
Leczenie zapalenia płuc jest procesem bardzo skomplikowanym. Jakikolwiek błąd zarówno w fazie rozpoznania jego rodzaju jak i zastosowania lekarstw może skończyć się poważnymi powikłaniami, a nawet zgonem. Trzeba więc, zarówno ze strony personelu medycznego jak i ze strony samego pacjenta, dołożyć wszelkich starań, aby je jak najszybciej i najpełniej wyleczyć.
Czy jednak każdą popularną chorobę można wyleczyć? Nasuwają mi się słowa, jakie Bóg skierował kiedyś do Egiptu: Daremnie zażywasz mnóstwa leków, nie ma dla ciebie uzdrowienia [Jr 46,11]. Można mieć dostęp do najlepszych lekarstw i pozostawać chorym. Można też zapaść na chorobę śmiertelną, a jednak żyć dalej. Wszystko zależy od woli i łaski Bożej.
W owych dniach Hiskiasz śmiertelnie zachorował. I przyszedł do niego Izajasz, syn Amosa, prorok, i rzekł do niego: Tak mówi Pan: Uporządkuj swój dom, albowiem umrzesz, a nie będziesz żył. Wtedy Hiskiasz obrócił się twarzą do ściany i modlił się do Pana, i rzekł: Ach, Panie! Wspomnij, proszę, że postępowałem wobec ciebie wiernie i szczerze i czyniłem to, co dobre w twoich oczach. Następnie Hiskiasz wybuchnął wielkim płaczem. I doszło Izajasza słowo Pana tej treści: Idź i powiedz Hiskiaszowi: Tak mówi Pan, Bóg Dawida, twojego ojca: Słyszałem twoją modlitwę, widziałem twoje łzy. Oto dodam do twoich dni piętnaście lat [Iz 38,1-5].
Dobrze jest mieć dostęp do dobrych lekarstw, lecz to nie one zapewniają nam dłuższe życie. Przeżycie każdego kolejnego dnia jest możliwe tylko dlatego, że na Bożym zegarze nie wybiła jeszcze godzina naszego odejścia z tej ziemi. Tyś policzył dni mojej tułaczki [Ps 56,9]. Bóg tchnął w ciało człowieka dech życia i On decyduje, kiedy to tchnienie ustanie.
Jestem szczęśliwy, że od wielu lat mając to na uwadze mogę bez żadnych obaw cieszyć się każdym kolejnym dniem życia. Bynajmniej nie dostęp do leków leży u podstaw mojego poczucia bezpieczeństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz