Autor w rozmowie z Janem Tołwińskim w Biblijnym Kościele Baptystycznym w Warszawie, rok 2007. |
Myślę o Zmarłym Bracie jak najlepiej, ponieważ w połowie lat siedemdziesiątych, gdy głosił Słowo Boże w Elblągu, moja Gabriela, jako piętnastoletnia wówczas dziewczyna, postanowiła oddać swoje serce Panu Jezusowi. To naprawdę musiało być niezwykłe, natchnione przez Ducha Świętego zwiastowanie, skoro serce dziewczyny od dziecka osłuchanej z kazaniami ewangelizacyjnymi właśnie tego dnia zostało tak bardzo zmienione, że nie tylko Chrystus przez wiarę wówczas w nim zamieszkał, ale od czterdziestu lat jako Zbawiciel i Pan niezmiennie nadal w nim mieszka. Pamiętajcie o waszych przewodnikach, którzy wam zwiastowali Słowo Boże [Hbr 13,7]. Pamiętamy.
Bardzo serdecznie wspominam Brata Janka między innymi także dlatego, że nie tylko przed laty uczył mnie kaznodziejstwa ale i - jako starszy w wierze - na początku mojej służby okazał mi sporo zainteresowania, wspierając mój osobisty rozwój duchowy. Właśnie jemu zawdzięczam np. piękną lekcję o gospodarowaniu finansami, która została mi na całe życie. Nie wdając się tu w szczegóły, zostałem wówczas po prostu ewidentnie przekonany, że oddawanie z każdego mojego przychodu dziesięciny na cele Królestwa Bożego owocuje błogosławieństwem Bożym w całym moim życiu. Bez brata Janka ta lekcja nie miałaby miejsca, a ja przez całe lata z trudem wiązałbym koniec z końcem. Bardzo jestem mu wdzięczny, że zechciał być Bożym narzędziem dla mojego dobra.
Jan Tołwiński jest już z naszym Panem, Jezusem Chrystusem. Faktycznie nie umarł, bo już dawno - przez wiarę w Syna Bożego - przeszedł ze śmierci do żywota. Pan powiedział, że kto we Mnie wierzy, choćby i umarł - żyć będzie [Jn 11,25]. Niemniej jednak wszystkim zasmuconym tym nagłym odejściem, jego najbliższym - Żonie, Dzieciom i Braciom składam serdeczne wyrazy współczucia. Niech pociechę przyniesie nam myśl, że w osobie Jana Tołwińskiego, sługi Słowa Bożego, prorok Boży był wśród nas, a taki przywilej nie wszystkich spotyka.
Jedno z kazań brata Jana Tołwińskiego, choć słuchałem go ponad dziesięć lat temu pamiętam ze szczegółami do dzisiaj. Przyczyniło się do ukształtowania mnie w wierze, dziękuję Bogu za niego.
OdpowiedzUsuńJedno z ostatnich kazań brata Jana Tołwińskiego ,które zostało wygłoszone
OdpowiedzUsuńw Zborze Kościoła Ewangelicznych Chrześcijan w Toruniu w dniu 23.10.2016.
Link do pobrania:
https://megawrzuta.pl/download/e55312ccc0dd542f56430c5e33533ec4.html
nasz Jan juz w wiecznosci,poznalem go dawno temu-idziemy razem niosac swiatlo ewangieli,ku wiecznosci
OdpowiedzUsuń