Tym natomiast, którzy uwierzą, towarzyszyć będą takie znaki: w moim imieniu będą wyganiać demony, będą mówić nowymi językami [Ewangelia wg św. Marka 16,17].
Gdy duch nieczysty wychodzi z człowieka, przemierza miejsca bezludne w poszukiwaniu wytchnienia. Lecz gdy go nie znajdzie, mówi: Wrócę do mojego domu, tam, skąd wyszedłem. Jeśli przychodzi i zastaje dom wysprzątany i przyozdobiony, wtedy idzie, bierze z sobą siedem innych duchów, bardziej zepsutych od siebie, wchodzą tam i mieszkają. I końcowy stan tego człowieka staje się gorszy, niż był na początku [Ewangelia wg św. Łukasza 11,24-26].
Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i niszczyć. Ja przyszedłem, aby owce miały życie i to życie w całej pełni [Ewangelia wg św. Jana 10,10].
Nie będę już z wami długo rozmawiał. Władca tego świata jest już bowiem w drodze. We Mnie jednak nie ma nic, na co mógłby się powołać, nic, co by mogło nas łączyć [Ewangelia wg św. Jana 14,30].
Jednego razu zły duch odpowiedział: Jezusa znam i wiem, kim jest Paweł, lecz wy kim jesteście? Następnie człowiek, w którym był zły duch, rzucił się na nich, pokonał obu i pobił ich tak, że nadzy i poranieni uciekli z tego domu. Dowiedzieli się o tym wszyscy Żydzi i Grecy mieszkający w Efezie, padł na nich strach i zaczęto wywyższać imię Pana Jezusa [Dzieje Apostolskie 19,15-17].
Otóż chcę przez to powiedzieć, że to, co składają w ofierze, ofiarują demonom, a nie Bogu. Ja natomiast nie chcę, abyście mieli coś wspólnego z demonami. Nie możecie pić z kielicha Pańskiego i z kielicha demonów. Nie możecie brać cząstki ze stołu Pańskiego i stołu demonów [I List do Koryntian 10,20-21].
Przestańcie wprzęgać się w nierówne jarzmo z niewierzącymi. Cóż za towarzystwo sprawiedliwości z bezprawiem? Co za wspólnota światła i ciemności? Co za harmonia między Chrystusem a Beliarem? Gdzie część wspólna wierzącego z niewierzącym? [II List do Koryntian 6,14-15].
Włóżcie na siebie pełną zbroję Bożą, byście umieli sobie radzić z podstępami diabła. Nasza walka bowiem nie toczy się przeciwko krwi i ciału. Walczymy ze zwierzchnościami, z władzami, z zarządcami ogarniającej świat ciemności, z niegodziwymi zakusami duchowych sił na wysokościach nieba. Właśnie dlatego przywdziejcie pełną zbroję Bożą. Musicie wiedzieć, jak stawić opór w krytycznej chwili i jak wyjść z potyczek zwycięsko [List do Efezjan 6,11-13].
Wy wszyscy jesteście synami światła i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności [I List do Tesaloniczan 5,5].
Trzymajcie się z dala od wszelkiego rodzaju zła [I List do Tesaloniczan 5,22].
A sługa Pana nie powinien wdawać się w spory. Powinien być uprzejmy dla wszystkich, zdolny do nauczania, cierpliwie znoszący przeciwności, z łagodnością wychowujący krnąbrnych. Być może Bóg sprawi im opamiętanie dla właściwego poznania prawdy i wyrwą się z sideł diabła, który schwytał ich i przymusił do pełnienia swej woli [II List do Tymoteusza 2,24-26].
Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Wasz przeciwnik, diabeł, krąży dookoła niczym ryczący lew, wypatrujący łupu [I List Piotra 5,8].