tag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post1667490022567971818..comments2024-03-02T14:32:24.543+01:00Comments on Dzisiaj w świetle Biblii: Żałoba miłośników gadżetów AppleMarian Biernackihttp://www.blogger.com/profile/06930443269068290327noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-3383133557865029112011-10-07T18:55:48.213+02:002011-10-07T18:55:48.213+02:00A ja z ciekawości sprawdziłam : Steve - był wyzna...A ja z ciekawości sprawdziłam : Steve - był wyznawcą buddyzmu zen . <br /><br />Pozdrawiam .Adziahttps://www.blogger.com/profile/01577073283296481319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-17762255008889686682011-10-07T16:23:22.136+02:002011-10-07T16:23:22.136+02:00Jarku, ten człowiek nie nawrócił tysięcy ludzi, ni...Jarku, ten człowiek nie nawrócił tysięcy ludzi, nie głosił ewangelii, ale swoje słowa, myślę że jak najbardziej spełnił. "coś wspaniałego", jak powiedział, to nie tylko "gadżety" (uparliście się na to określenie), lecz wprowadzenie między innymi takich standardów jak USB czy Wi-Fi.<br /><br />Pastorze, w zalewie żałobnych artykułów, cieszę się, że ktoś tak zdrowo podchodzi do tego wydarzenia, i zwraca zwrok na Jezusa ; ) to jest w tym wszystkim najważniejsze.<br />Ciekawa myśl z 1Kol. Zaczynam lepiej rozumieć ten fragment : )Emanuelhttps://www.blogger.com/profile/18142249920982438106noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-78802787869490575282011-10-07T09:32:36.606+02:002011-10-07T09:32:36.606+02:00Nie wiem nic o tym, czy Steve Jobs był osobą wierz...Nie wiem nic o tym, czy Steve Jobs był osobą wierzącą, przynajmniej nie słyszałem by kiedyś o tym mówił publicznie a to niestety jednoznacznie świadczy dla mnie o tym, że takim nie był. Ale wczoraj przeczytałem jego poruszającą wypowiedź w kontekście ogromnej fortuny i zbliżającej się nieuchronnie śmierci: "Bycie najbogatszym człowiekiem na cmentarzu nie ma dla mnie znaczenia. Kłaść się w nocy do łóżka z myślą, że zrobiliśmy coś wspaniałego... to jest to, co się dla mnie liczy." (The Wall Street Journal, Lato 1993). Czy coś z tym zrobił? I czy "zrobienie czegoś wspaniałego oznacza tylko zaprojektowanie czy wypuszczenie na rynek kolejnego gadżetu, który nie tylko jest użyteczny ale przede wszystkim zabiera ludziom czas i odwraca uwagę od spraw naprawdę istotnych?Jarek W.https://www.blogger.com/profile/07728073651213805685noreply@blogger.com