tag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post2958588534694613672..comments2024-03-02T14:32:24.543+01:00Comments on Dzisiaj w świetle Biblii: Duch 8 Marca w KościeleMarian Biernackihttp://www.blogger.com/profile/06930443269068290327noreply@blogger.comBlogger45125tag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-78537517278397027232017-03-11T20:43:04.956+01:002017-03-11T20:43:04.956+01:00Zgadzam się ze stwierdzeniem, że "kobiety nie...Zgadzam się ze stwierdzeniem, że "kobiety nie są powołane do funkcji przywódczych w Kościele", ale z jednym zastrzeżeniem: mężczyźni do takich funcji w Kościele także nie są powołani! W Kosciele jest jedna Głowa = Rządzący, Przywódca, Król, Pan. Za to mężczyźni i kobiety powołani są do służenia! - Mt 20,25-28 A kto wg Jezusa jest pierwszy i najważniejszy? Nie ten, kto rządzi, komu ludzie dają więcej władzy, tytułów i zaszczytów, ale ten kto więcej służy. I to tym, o których inni zapominają lub lekceważą (Mt 25,34-46). A czy kobiety mogą prześcigać mężczyzn w służeniu?<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16053102429920147773noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-36937873123337660642017-03-11T19:05:22.008+01:002017-03-11T19:05:22.008+01:00Justyna nie zabieraj glosu. To dyskusja grupowa, f...Justyna nie zabieraj glosu. To dyskusja grupowa, forum publiczne.... a nam nie wolno tutaj zabierac głosuMagdalenahttps://www.blogger.com/profile/15170292597373297385noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-58383438982147951702017-03-08T09:28:25.324+01:002017-03-08T09:28:25.324+01:00Wg. Twojego toku myslenia. Matka nie powinna dziec...Wg. Twojego toku myslenia. Matka nie powinna dzieci w domu uczyć poznawania Boga. Bo Ty tak rozumiesz przekornie słowa o tym, że w zborze nie powinna kobieta nauczac. Jednak coś Ciebie podpuszza aby siac niepokój. Czy sprawia to Tobie lub temu czemuś satysfakcje, że negujesz nauke z BibliiJarosławhttps://www.blogger.com/profile/02324299751793219196noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-20144406868356747622017-03-08T09:13:47.001+01:002017-03-08T09:13:47.001+01:00Głosiciele innej prawdy zapewne zasypia pastora ka...Głosiciele innej prawdy zapewne zasypia pastora kamieniami. Juz to robili w poście, jaki pastor napisał o roli kobiet w zborze. Szczególnie aktywny był brat z papierosem w ustach. Podobno pali ale nie zaciąga się.Jarosławhttps://www.blogger.com/profile/02324299751793219196noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-65575627966889186852016-03-10T23:25:15.637+01:002016-03-10T23:25:15.637+01:00"...może się upierać przy swoim, niech to rob..."...może się upierać przy swoim, niech to robi..." to jedna z wielu nieścisłości tłumaczenia Biblii Warszawskiej. Tłumacze bezpodstawnie dodali zwrot "niech to robi". Wystarczy zajrzeć do innych przekładów aby odkryć właściwy sens oryginału. Biblia Gdańska oddaje ten wiersz wiernie choć archaicznie.Pawel Jurkowskihttps://www.blogger.com/profile/06178277516072217407noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-43605799418098484232016-03-09T12:06:46.489+01:002016-03-09T12:06:46.489+01:00Bardzo dobrze piszesz Radmin . AMEN :)Bardzo dobrze piszesz Radmin . AMEN :)anahttps://www.blogger.com/profile/15959217929042606744noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-12627969237257896072016-03-09T11:45:22.480+01:002016-03-09T11:45:22.480+01:00Bardzo dobry artykul bracie Marianie.
Zupelnie zga...Bardzo dobry artykul bracie Marianie.<br />Zupelnie zgadzam sie z biblijna rola kobiety w ciele chrystusowym.Znam wiele kobiet,ktore pelnia funkcje pastora i ktore nauczaja.I moge powiedziec ,ze jakos sobie radza. Zastanawialam sie , gdzie sa Ci mezczyzni ,ktorzy powinni pelnic role pastorow i nauczycieli ?? Naturalnym odruchem kobiety jest reagowanie na potrzebe.Kobieta czesto automatycznie przejmuje problem w soje rece,gdy widzie ze nikogo nie ma aby sie tym zajal. Chyba juz takie jestesmy.Skoro wiec w zborze nie znajdzie sie zaden mezczyzna,ktory podejmie ta odpowiedzialna sluzbe,a jest taka potrzeba,wtedy reaguja kobiety.I wiele razy bylam swiadkiem tego ,gdy kobieta chetnie ustapila ,gdy pojawil sie mezczyzna ,ktory byl gotowy przejac przypisana mu przez Boga funkcje w zborze.Kobiety reaguja emocjonalnie nawet wtedy ,gdy tego nie pokazuja.Potrafia przejac role przywodcza w kosciele ale nie sa doporne na rozne problemy czy przeciwnosci tak jak mezczyzni.Sa slabsze,nawet jesli stwarzaja pozory silnych .Bog wie dobrze jak nas stworzyl. Oczywiscie przed Bogiem jestesmy rownie wazni i mysle ze mamy bardzo odpowiedzialna funkcje w kosciele. Powinnysmy wspierac naszych mezow ,jesli pelnia funkcje pastora,mozemy dzielic sie swoimi swiadectwami ,nawiazujac do Slowa Bozego.Powinnysmy zajac sie przede wszystkim naszym domem tak,aby kazdy kto do niego wejdzie mogl odczuc w nim obecnosc Pana.Dla mnie osobiscie bylo przykrym slyszec slowa meza pewnej pastorowej,ktory nas odwiedzil pewnego razu. Przyszedl sam bo zona,jak to ujal,jest znowu w swoim kosciele. Nie moglam zaakceptowac tego,ze on wyswietla tekty piosenek ,podczas gdy jego zona naucza. Byc moze niektorzy juz tak w swoich umyslach przyzwyczaili sie do rownego podzialu rol w rodzinie i w spoleczenstwie,ze jest to dla nich calkiem normalne , ze i w kosciele kazdy moze kazda role pelnic.Kiedys bylo nie do pomyslenia aby mezczyna poszedl na urlop wychowawczy.... Dzis stalo sie to normalna rzecza.Ostatnio zapytalam pewna siostre,ktora jest nauczycielka w szkole chrzescijanskiej,gdzie pracuje jej maz. Okazalo sie ze on jest w domu.W Niemczech nazywa sie to Hausmann... wczesniej byly tylko gospodynie domowe...dzis sie role zupelnie odwrocily. Ludzie przyzwyczaili sie do tego. Stalo sie to tak bardzo normalne,iz trudno sie dziwic,ze przenioslo sie to na plaszczyzne kosciola.I jak juz wspomnalam "jakos to funkcjonuje". To jest tak ,jak w chorym ciele... gdy ktos ma niedowlad rak uczy sie poslugiwac ustami czy nogami aby moc cos napisac ,czy namalowac.Ktos kto nie moze mowic ,posluguje sie rekoma aby wyrazic swoje slowa.... i mysle , ze czesto tak wlasnie jest w zgromadzeniu . Gdy mezczyzni,ktorzy przez Boga sa powolani aby pelnic funkcje pastora i nauczyciela zawodza ,to Bog moze uzyc innych czlonkow (kobiety) aby cialo moglo funkcjonowac. Dlatego zachecam wszystkich mezczyzn aby wypelniali swoje powolanie. Sama jestem szczesliwa kobieta majaca 3 nauczycieli Slowa pod swoim dachem.I wcale nie chcialabym przejmowac ich roli.Jednak z calego serca ich wspieram i zachecam i pomagam aby Slowo boze moglo byc przekazywane wszystkim ,ktorzy maja uszy otwarte aby go przyjac.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01778785878587553931noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-71806101799363730612013-03-11T15:44:24.346+01:002013-03-11T15:44:24.346+01:00Harry
A ja wyjątkowo z dobrym (Bożym) słowem, przy...Harry<br />A ja wyjątkowo z dobrym (Bożym) słowem, przytoczonym zresztą przez autora: "A jeśli się komuś wydaje, że może się upierać przy swoim, niech to robi" ;)<br /><br />Zwrócę tylko uwagę, że według dostępnych mi źródeł 1 Tym. 2, 11-12 dotyczy określonej "kobiety" (l.poj.), a nie kobiet w ogóle (l.mn.)<br /><br />Zauważ że wbrew temu co niektórzy sugerują na podstawie formy użytej przez Pawła w w.11-12, ten zakaz nie dotyczy jakiejś jednej konkretnej kobiety, podobnie jak 1Tm 5,5 nie dotyczy jakiejś konkretnej wdowy („Ale wdowa, która jest nią rzeczywiście i jest całkowicie osamotniona, pokłada nadzieję swą w Bogu i trwa w prośbach i modlitwach w nocy i we dnie”). Po prostu w obu przypadkach, Paweł pisząc o kobietach w 2 rozdziale i wdowach w 5 rozdziale wymiennie używa liczby mnogiej i pojedynczej. Jeszcze raz bardzo wyraźnie widać to w dalszej części 5-tego rozdziału, gdzie Paweł najpierw pisze o starszych w liczbie mnogiej - Starszym, którzy dobrze swój urząd sprawują, a potem używa określenia starszy w liczbie pojedynczej - Przeciwko starszemu skargi nie przyjmuj, choć wszyscy są zgodni że nie chodzi mu o skargę przeciwko jednemu konkretnemu starszemu, a ponadczasową zasadę dotyczącą wszystkich starszych (1Tm 5,17.19 i 20 gdzie znów przechodzi do liczby mnogiej, choć tym razem z podmiotem wyrażonym pośrednio). Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-63924693298957062372013-03-08T21:41:56.817+01:002013-03-08T21:41:56.817+01:00Bardzo dziękuję za to rozważanie. Teraz wiem, że d...Bardzo dziękuję za to rozważanie. Teraz wiem, że dzień kobiet ma w swym źródle idee, których jako dziecko Boże nie mogę i nie popieram, więc obchodzić tego dnia nie będę.<br />Pozdrawiam serdecznie! :)Justynahttps://www.blogger.com/profile/17338028144148660198noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-23308893217605988512013-03-08T16:24:58.707+01:002013-03-08T16:24:58.707+01:00"Dzielna kobieta - trudno o taką - jej wartoś..."Dzielna kobieta - trudno o taką - jej wartość przewyższa perły... gdy otwiera usta, mówi mądrze, a jej język wypowiada dobre rady..."(Prz.Sal. 31:10, 26) -szoda, że tej mądrości zabrakło wielu komentatorom tego dobrego rozważania. <br />Wszystkiego najlepszego życzę wszystkim kobietom!Henryk Hukiszhttps://www.blogger.com/profile/18022292605335911881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-39018197397522421372012-03-10T14:57:28.496+01:002012-03-10T14:57:28.496+01:00Ja również przeczytałem artykuł pastora Kmiecika i...Ja również przeczytałem artykuł pastora Kmiecika i mówiąc szczerze potwierdza tylko kierunek, w którym wiele współczesnych kościołów poszło. Przeczytałem z uwagą chyba wszystkie fragmenty dotyczące nauczania i przywództwa (komu jest to powierzone) i jakoś nie zauważyłem żeby gdziekolwiek była wzmianka, że kobiety mają pełnić przywódczą rolę w zborze i nauczać wszystkich wiernych. Znalazłem natomiast fragment słowa, gdzie Ap.Paweł napisał: "Mająca dobre imię z powodu szlachetnych uczynków: że dzieci wychowała, że gościny udzielała, że świętym nogi umywała, że prześladowanych wspomagała, że wszelkie dobre uczynki gorliwie pełniła.(1 Tym. 5:10),<br />albo ten: <br />" Niech pouczają młodsze kobiety, żeby miłowały swoich mężów i dzieci,<br />Żeby były wstrzemięźliwe, czyste, gospodarne, dobre, mężom swoim uległe, aby Słowu Bożemu ujmy nie przynoszono.(Tyt. 2:4-5)<br />Bracie "Anonimowy" (bez imienia), cytujesz I Ks. Moj.1:27-28 i dodajesz "Czyńcie nie czyń, panujcie nie panuj. Oni nie On. Oboje i mężczyzna i kobieta zostali przez Boga stworzeni do panowania nad ziemią i tym co na ziemi itd." ale nie zauważasz tego, co zauważył Ap.Paweł, <br />"12. Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie.<br />13. Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa.<br />14. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech;<br />15. Lecz dostąpi zbawienia przez macierzyństwo, jeśli trwać będzie w wierze i w miłości, i w świętobliwości, i w skromności."(1 Tym. 2:12-15<br />Słowo "bo" w wierszu 13-tym sugeruje, że jest to odpowiedź na wiersz 12, a więc powodem, dla którego A.Paweł napisał wiersz 12 nie jest żadna kultura ani zwyczaje, jak to przedstawia br. Kmiecik, tylko wydarzenia w Ogrodzie Eden, które są ponad czasowe i ponad kulturowe. Wiersz 15-ty również zawiera głęboką treść w tym temacie, ale pozostawiam wszystkim do rozważenia we własnym sercu z pomocą Ducha Świętego.<br />pozdrawiam wszystkichWaldemarhttps://www.blogger.com/profile/03278792380961677751noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-45730382578554763362010-04-30T10:57:47.152+02:002010-04-30T10:57:47.152+02:00znam T.Kmiecika.Kiedys glosil, ze kobiety maja nie...znam T.Kmiecika.Kiedys glosil, ze kobiety maja nie nauczac, idac za glosem D.Pawsona (ktory o ile wiem mocno wspieral finansowo pastora).<br />Potem, gdy zona zaczela byc pastorem to zmienil zdanie.<br />Zreszta tak bylo i w innych sprawach. Poczatkowo na jasnej Gorze mieszkaly demony, tzeba bylo az wstawiennikow sprowadzac, aby zniszczyc to "duchowe centrum mocy", obecnie wrecza sie nagrody ksiezom (jako katecheta roku- usuniete juz ze strony Hosanny).<br />Poza tym ogromny nacisk na finanse i Krolestwo Boze na Ziemi ;-)<br />Ciekawe, co na to sw.Augustyn, wszak "Panstwo Boze" i millenium na ziemi to jego koncepcja.<br />Coz czlowiek sie nie zmienil od tysiacleci, te same bledy i herezje<br />AdamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-69814900288843015382010-03-10T12:38:22.504+01:002010-03-10T12:38:22.504+01:00Jedną z zasad studiowania Słowa Bożego jest to, że...Jedną z zasad studiowania Słowa Bożego jest to, żeby być otwartym na działanie Ducha Świętego i czasem trzeba nawet "odłożyć" na półkę to, co już się wie w danym temacie. Także zgadzam się z tymi okularami:). Dotyczy to każdego wierzącego, również mnie. Dzięki Harry za to przypomnienie.<br /><br />Dlatego właśnie po studium na temat szczęśliwego małżeństwa idziemy z żoną za ciosem i zaczęliśmy studiować przymierze. Jesteśmy ciągle zachwyceni Słowem Bożym i chcemy wiedzieć jak najwięcej, co Bóg do nas mówi i jak mamy to rozumieć. Choć takie studium nie jest łatwe, zwłaszcza dla takiego lenia jak ja :), to jednak przynosi dobre owoce.<br /><br />PozdrawiamRafałhttp://www.kuzbawieniu.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-67325537908124609532010-03-10T08:35:12.292+01:002010-03-10T08:35:12.292+01:00Rafał, dziękuję że się podzieliłeś swoimi obserwac...Rafał, dziękuję że się podzieliłeś swoimi obserwacjami po przeczytaniu tekstu pastora Kmiecika. Waga przytaczanych argumentów jest w... sercu i umyśle każdego odbiorcy. Uważam, że możemy pozostać przy swoich zdaniach, ale dobrze jeśli poddajemy się refleksji, szukając tego co mówi Pan na jakiś temat, gdy odłożymy własne "okulary" na bok.<br /><br />Mam swoje zdanie na temat tego, czego Bóg "potrzebuje" od ludzi do budowania swojego Królestwa, ale nie uważam, że muszę je teraz wyrażać, skoro nasz podstawowy temat rozmowy jest inny :). Nie chciałbym "porwać" tego wątku w inną stronę. PozdrawiamHarryhttps://www.blogger.com/profile/16786284246781015791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-65859118426198582902010-03-10T01:52:25.457+01:002010-03-10T01:52:25.457+01:00(27) I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na ob...(27) I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. (28) I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!<br />I Ks. Moj.1:27-28<br />Czyńcie nie czyń, panujcie nie panuj. Oni nie On. Oboje i mężczyzna i kobieta zostali przez Boga stworzeni do panowania nad ziemią i tym co na ziemi itd. <br />Moim zdaniem powyższa dyskusja raczej wszystkich dzieli niż jednoczy… powinniśmy więcej się chyba o siebie nawzajem modlić, aby Bóg obdarzył nas jednością i poznaniem Jego Słowa w Jego Kościele, w którym On sam ma najwięcej do powiedzenia.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-89535740498456960912010-03-10T00:58:43.972+01:002010-03-10T00:58:43.972+01:00Harry, przeczytałem artykuł "Kobiety w przywó...Harry, przeczytałem artykuł "Kobiety w przywództwie kościoła". Artykuł ciekawy, lecz nie mogę się zgodzić z kilkoma wnioskami autora. <br /><br />Np. "To wszystko pokazuje nam, iż w pierwotnym kościele kobiety zajmowały ważne przywódcze role". Uzasadnienie jest tutaj marne. Ja widzę w Biblii to wręcz odwrotnie. Jezus też widział to chyba inaczej, skoro chociażby 12 apostołów to mężczyźni. Apostoł Paweł też widział to inaczej, skoro w liście do Tymoteusza widział w roli biskupów wyłącznie mężczyzn (dopiero przy diakonach mówi też o kobietach). Oczywiście autor artykułu te kwestie pomija, skupiając się na własnej interpretacji najbardziej znanych wersetów z listu Pawła do Tymoteusza o zakazie nauczania przez kobiety. Pomija przy tym oczywiście uzasadnienie Pawła. <br />Autor cytuje i interpretuje ten werset: (12)nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani wynosić się nad męża; natomiast powinna zachowywać się spokojnie", a pomija kompletnie następne, które moim zdaniem wiele wyjaśniają: (13) Bo najpierw został stworzony Adam, potem Ewa. (14) I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech;<br /><br />Tak, kobieta jest tak samo ważna w oczach Boga, co mężczyzna, ale Bóg wspaniale porozdzielał role między kobietę i mężczyznę, między męża i żonę. I nie ma tutaj żadnej ujmy dla kobiety.<br /><br />Zgadzam się z autorem, że Kościół nie jest domeną wyłącznie męską i że nasze kochane siostry wnoszą bardzo, bardzo wiele, są przecież częścią tego samego ciała, jednak nie mogę się zgodzić, że powinniśmy patrzeć na to, jakie są tendencje w zborach na świecie i je naśladować, bo niestety w większości idą one w złym kierunku, coraz bardziej odbiegają od Słowa Bożego, moim zdaniem przynajmniej. <br /><br />Rodzynkiem zresztą jest tutaj przytoczony przez autora ten oto fragment - trzecia cecha:<br />"Kościoły te charakteryzują się trzema cechami:<br />3) Uwolnione są finanse dla Królestwa Bożego, poprzez zmianę myślenia wierzących."<br /><br />Nie wiedziałem, że Bóg do budowy Królestwa Bożego potrzebuje naszych finansów... Że potrzebuje czegokolwiek od nas... Źle to wygląda, jeśli kościoły idą w tę stronę... <br /><br />Reasumując, autor sporo natrudził się, aby na podstawie wersetów Biblijnych uzasadnić swoje zdanie, odnośnie roli kobiet jako przywódców w Kościele. Mnie to jednak nie przekonało. <br /><br />Hubert - bardzo dziękuję za wcześniejsze pozdrowienia i miłe słowa. <br /><br />PozdrawiamRafałhttp://www.kuzbawieniu.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-33855105075028062332010-03-09T19:56:04.825+01:002010-03-09T19:56:04.825+01:00A ja mam pytanie: jak to jest że nagle niektórym w...A ja mam pytanie: jak to jest że nagle niektórym wydaje się że kobiety mogą nauczać i być pastorkami? Dlaczego przez tak wiele wieków nie było takiego poruszenia w tej sferze życia kościoła? Dlaczego gdy w świecie pojawia się jakaś "rewolucja" np. feminizm, to w kościołach kobiety poczuwają się do przewodnictwa itd. Dlaczego gdy w świecie głośno o homoseksualistach, to równocześnie homoseksualizm wchodzi do kościołów? Dlaczego gdy w świecie, w mediach pojawia się moda na taniec, to jednocześnie kościół "odkrywa" że w kościołach też można tańczyć. Dlaczego gdy w świecie psychologia i "nauki" typu coaching, NLP cieszą się popularnością to równocześnie te rzeczy pojawiają się w kościołach?Erwin Nowakhttps://www.blogger.com/profile/05875011544897055119noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-66688377201536451192010-03-09T18:35:11.135+01:002010-03-09T18:35:11.135+01:00Ponawiam prośbę o to, aby ktoś z zabierających wcz...Ponawiam prośbę o to, aby ktoś z zabierających wcześniej głos, odniósł się merytorycznie do treści artykułu pastora Kmiecika. :)Harryhttps://www.blogger.com/profile/16786284246781015791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-55663489948373026712010-03-09T18:07:09.462+01:002010-03-09T18:07:09.462+01:00Niestety nadszedł czas gdy w kościołach wszelkie n...Niestety nadszedł czas gdy w kościołach wszelkie nowinki przyjmuje się jako nauki, które były głoszone od początku istnienia Kościoła. Jeśli chodzi o sprawę kobiet, to ostatnio wręcz przeraża mnie treść zaproszeń na konferencje dla kobiet. Na zaproszeniach czasami trudno znaleźć jakiś fragment Słowa Bożego, a tematyka konfernecji jakby wzięta z jakiegoś pisma typu Cosmopolitan. To tak nawiasem... :)Erwin Nowakhttps://www.blogger.com/profile/05875011544897055119noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-8251949209146098392010-03-09T14:49:44.336+01:002010-03-09T14:49:44.336+01:00Droga Siostro,
Nie jest to zażarte bronienie teryt...Droga Siostro,<br />Nie jest to zażarte bronienie terytorium, tylko radykalna postawa wobec wypaczania Słowa Bożego. Myślę również, że często zapominamy też o fakcie, iż bycie nauczycielem, kaznodzieją to wielka odpowiedzialność. Osobiście wolę nie zrzucać jej na barki mojej żony czy córek. W Słowie Bożym czytam, że to ja mam podejmować trud odpowiedzialności. <br />Jeśli dyskusja na temat usługiwania kobiet zza kazalnicy ma je zachęcić do głoszenia, a tym samym przestępowania Słowa, to również zakażmy wszelkich publikacji na temat grzechu, bo jeszcze kogoś rozochocą :). Na jedną rzecz wszakże zwróciłaś słusznie uwagę: zbyt wielu(e) mamy ławkowiczów(ek) i nie jest to problem kobiet, lecz całego Kościoła. Może właśnie takie dyskusje pobudzą kogoś do porzucenia wygrzanego miejsca w ławce i zaangażowania się w sprawy Kościoła(pod warunkiem prowadzenia dyskusji merytorycznej, w oparciu o Słowo). Może zamiast siedzieć z założonymi rękoma i zwalać ciężar odpowiedzialności na kobiety, my bracia zaczniemy modlić się o powołanie dla nas samych?<br />Pozdrawiam w Chrystusie Panu.Radminhttp://ewangelista.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-56707176675894216162010-03-09T11:16:30.925+01:002010-03-09T11:16:30.925+01:00Drodzy Bracia,
Większość kobiet wcale nie pcha się...Drodzy Bracia,<br />Większość kobiet wcale nie pcha się na stanowiska pastorów, nauczycieli Słowa itp., ale Wasze tak zażarte bronienie terytorium obawiam się może je do tego skłonić. Swoją drogą z moich obserwacji wynika, że raczej mamy inny problem z kobietami w Kościele, raczej mimo wykształcenia (niejednokrotnie wyższego),obdarowania, umiejętności, nie chcą nic robić w Kościele, pełnia role tzw. „ławkowiczek” oczekujących, że wszystko zrobi ktoś inny. Dzieje się tak również dlatego, że mają niskie mniemanie o sobie w dziele Królestwa Bożego, kto za to ponosi odpowiedzialność? Czy aby takie postawy jak prezentowane w tej dyskusji im tego nie ułatwiają? Czy tak powinno być w świetle Bożego Słowa? <br />Siostra w PanuAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-66594945031043243542010-03-09T11:05:49.208+01:002010-03-09T11:05:49.208+01:00A co sądzicie o treści artykułu, przytoczonego prz...A co sądzicie o treści artykułu, przytoczonego przez nocnego Anonimowego (podaje link: http://hosanna.com.pl/files/artykuly/kobiety_m.pdf), artykułu autorstwa również Prezbitera KZ (jak autor bloga) Tomasza Kmiecika?Harryhttps://www.blogger.com/profile/04149878579831307816noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-48748840376173895492010-03-09T10:38:27.026+01:002010-03-09T10:38:27.026+01:00Rafał, dzięki za ten zrównoważony wpis. Wiem, że i...Rafał, dzięki za ten zrównoważony wpis. Wiem, że idziecie dobrą drogą i trzymajcie się tego! Może nie powinienem tego pisać na tym blogu, tylko prywatnie, ale zachęcam wszystkich do odwiedzenia strony www.kuzbawieniu.pl może niektórym z nas da ona wiele do myślenia. Pozdrawiam Was i brata Irka.Hubertnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-79262547206607689412010-03-09T10:23:39.041+01:002010-03-09T10:23:39.041+01:00"Kto miłuje brata swego, w światłości mieszka..."Kto miłuje brata swego, w światłości mieszka i nie ma w nim zgorszenia" 1 list Jana 2:10.<br /><br />Osobiście inaczej patrzę na wiele spraw w świetle Biblii niż Harry, ale to nie sprawia, że powinienem się gorszyć jego postawą czy go atakować. Uważam, że jeśli Harry myli się w pewnych kwestiach, chociażby w podejściu do roli kobiet w zborze (a moim zdaniem tak jest), to Duch Święty mu to objawi w odpowiednim czasie. Zatem zgodnie z prośbą Harrego, każdy może się o to modlić.<br /><br />Zachęcam zatem do dyskusji merytorycznej, bez personalnych ataków i docinek, które niczemu nie służą.<br /><br />Pozdrawiam w PanuRafałhttp://www.kuzbawieniu.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7925635852771885744.post-89241513793776151302010-03-09T10:16:20.511+01:002010-03-09T10:16:20.511+01:00Przeczytałem wszystkie te komentarze i zaczynam si...Przeczytałem wszystkie te komentarze i zaczynam się zastanawiać do czego my idziemy? Hej, ludu wybrany i nabyty! "Lecz jeśli jedni drugich kąsacie i pożeracie, baczcie, abyście jedni drugich nie strawili". <br />Swoje wtrącę, może Jozef i Harry zastanowią się nad swoim koronnym argumentem. Tak kobiety uczą w szkółkach, to prawda. Czy nie zauważacie, że to jest naturalną sprawą? Nawet jeszcze w naszym społeczeństwie tak jest przyjęte, że kobieta opiekuje się małym dzieckiem i je uczy. Słowo Boże mówi, żeby kobieta nie wynosiła się nad męża, czyli nie wchodziła w jego autorytet, a taki on posiada nad dziećmi, które zostały już jemu przekazane do wychowania (popatrzcie sobie na zwyczaje w tamtych czasach, nawet u pogan). Nie możemy tego odnosić traktując jednakowo nauczanie na szkółce jak i dorosłych, nowonarodzonych ludzi. To są dwie rzeczy, oczywiście każda z nich jest bardzo ważna (żeby mi nikt nie zarzucił, że traktuję po macoszemu szkółkę), ale to jest przecież inny wymiar, nie zauważacie tego? Można by było Biblią się jeszcze długo walić po głowach, ale chyba nie o to chodzi. Używajmy trochę też swojego myślenia i rozważajmy Słowo, zamiast twardego cytowania wersetów.Hubertnoreply@blogger.com