18 kwietnia, 2014

Codziennie!

Wielki Piątek to – najlepsza okazja do wspominania i zwiastowania śmierci Pana Jezusa poprzez uczestnictwo w Wieczerzy Pańskiej. Mamy w niej do czynienia z dwoma obrazami; chlebem i winem. Są one synonimami codziennego pokarmu i napoju w Izraelu czasów Jezusa. Słowo Boże odnosi je do ciała i krwi Pańskiej,  zachęcając do karmienia się Jezusem.

Ja jestem chlebem żywym, który z nieba zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki; a chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata. […] Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Albowiem ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, we mnie mieszka, a Ja w nim.  Jak mię posłał Ojciec, który żyje, a Ja przez Ojca żyję, tak i ten, kto mnie spożywa, żyć będzie przeze mnie. Taki jest chleb, który z nieba zstąpił, nie taki, jaki jedli ojcowie i poumierali; kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki [Jn 6,51-58].

Dostęp do pokarmu i zdolność jego przyswajania nie leży w kompetencji człowieka. Stanowią dar Boży. Oczy wszystkich w tobie nadzieję mają, a Ty im dajesz pokarm ich we właściwym czasie. Otwierasz rękę swą i nasycasz do woli wszystko, co żyje [ Ps 145,15-16]. Tym bardziej tak jest z pokarmem duchowym. Nie może człowiek niczego sam wziąć, jeśli nie jest mu dane z nieba [Jn 3,27].

Rodzaj podawanego pokarmu jest zależny od wielu czynników, takich jak; rodzaj i wiek karmionej istoty, czekający ją wysiłek i stan jej zdrowia. W tym świecie jest wiele pokarmów dla serca i duszy. Ludzie karmią się nimi i w doczesności zdają się być szczęśliwi. Lecz jest tylko jeden pokarm, skutkujący żywotem wiecznym.  Ja jestem chlebem żywym, który z nieba zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki  [Jn 6,51]. Jezus jest pokarmem absolutnie wyjątkowym, bo dającym żywot wieczny!

Chrześcijanie dość często wypowiadają w modlitwie następujące słowa o pokarmie: Chleba naszego, powszedniego, daj nam dzisiaj. Bóg karmił Izraelitów w czasie wędrówki po pustyni w ten sposób, że każdego dnia na nowo mieli ją zbierać w celu karmienia się nią w tym samym dniu. Tak właśnie jest z chlebem, którym jest nasz Pan. Nie można nakarmić się Panem Jezusem na wiele dni do przodu. On jest naszym pokarmem na teraz!  Dziś, jeśli głos jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych [Hbr 3,15]. Oto teraz czas łaski, oto teraz dzień zbawienia [2Ko 6,2].

Napój i pokarm przyswojony we właściwej porze ma swoją wartość.  Sprawiasz, że rośnie trawa dla bydła i rośliny na użytek człowieka, by dobywał chleb z ziemi i wino, które rozwesela serce człowieka, oliwę, od której lśni się oblicze, i chleb, co wzmacnia serce człowieka [ Ps 104,14-15]. Chleb wzmacnia serce człowieka. Wino rozwesela serce człowieka. Ludzie bez bliskiej więzi z Jezusem, owszem bywają  weseli, lecz jest to wesołość bardzo ulotna.  Są wprawdzie mocni i niezmienni, ale siła ich charakteru bywa nieraz bardzo ponura. Kto karmi się Jezusem jest zarazem mocny wewnętrznie, jak i bardzo radosny.

Bądźmy ostrożni. Wokół nas wiele pokarmu bezwartościowego. Apetycznie wygląda i  sporo kosztuje. Bóg w Jezusie Chrystusie daje nam pokarm wartościowy. Taki jest chleb, który z nieba zstąpił, nie taki, jaki jedli ojcowie i poumierali; kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki [Jn 6,58]. Odżywiajmy się wartościowym pokarmem.

Podsumujmy.  Pan Jezus jest naszym prawdziwym pokarmem;  pokarmem żywota wiecznego, pokarmem na czasie i pokarmem wartościowym. Trzeba nam odżywiać się duchowo Panem Jezusem,  jak chlebem i winem.

Chleb, który dzisiaj łamiemy i wino które pijemy – to nie faktyczne ciało i krew, lecz znak społeczności z Chrystusem Panem. Przemawiam jak do rozsądnych: Rozsądźcie sami, co mówię. Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest społecznością ciała Chrystusowego? Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba [1Ko 10,15-17].

Niech dzisiejsze łamanie chleba mocno odciśnie nam w sercu myśl, że  potrzebujemy karmić się Panem Jezusem codziennie! Codziennie z Nim rozmawiać. Codziennie Go słuchać. Codziennie Go naśladować. Codziennie o Nim mówić. Codziennie mocno w Niego wierzyć. Codziennie sprawiać Mu przyjemność. Codziennie wyczekiwać Jego powrotu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz