Miewamy czasem dni trudniejsze od trudnych. Ja dzisiaj mam właśnie taki dzień. Na szczęście nie jestem pozostawiony samemu sobie. Jest przy mnie mój Pan i Zbawiciel, Jezus Chrystus. Dzięki Niemu jestem w stanie zobaczyć dobro w tym, co w pierwszym odczuciu wyglądało mi na klęskę. Od paru miesięcy starałem się o coś, co spełzło na niczym. W głębi serca od początku wiedziałem, że na ten układ nie powinienem liczyć. Dzisiaj wyraźnie to zobaczyłem.
O, dziwo! Słowo Boże w tej sytuacji mówi do mnie tak: Weselcie się w PANU, sprawiedliwi, i wysławiajcie Go, pamiętając o Jego świętości [Ps 97,12]. Niesamowitą myśl odkrywam dla siebie w tych słowach. Bóg jest święty. Nie wchodzi w żadne układy z bezbożnym światem. Jest od niego oddzielony i niczego z jego strony się nie spodziewa. On jest godnym zaufania Bogiem Wszechmogącym i ma swoje sposoby wspierania ludzi wierzących. Ta prawda mnie uspakaja i rozwesela. Taką właśnie postawę przyjął kiedyś prorok Habakuk. Choćby drzewo figowe nie zakwitło i nie było plonu w winnicach, choćby i owoc oliwy zawiódł, i pola nie przyniosły żywności, trzoda zniknęła z owczarni, i nie było bydła w oborach; Ja jednak będę się radował w PANU, rozraduję się w Bogu mojego zbawienia [Hb 3,17-18].
Swego czasu Bóg dał mi wizję tego, co – posługując się nami – chce zrobić na Olszynce. Noszę ją w sercu i wierzę, że się spełni. Podobnie jak Habakuk mam świadomość, że nie wszystko stanie się od razu. To widzenie bowiem dotyczy oznaczonego czasu, a na końcu oznajmi, a nie skłamie; a choćby się odwlekało, oczekuj go, bo z pewnością przyjdzie, nie spóźni się [Hb 2,3]. Pokrzepiony Słowem Bożym zgadzam się, że być może trzeba będzie zmniejszyć tempo robot i z realizacją niektórych planów poczekać. Ale niezmiennie spodziewam się, że z Bożą pomocą osiągniemy cel. Dlatego nawet w tak trudnym dniu mogę radować się w Panu.
Jakże miałbym popadać w przygnębienie, skoro dotarło też dziś do mnie natchnione Słowo Boże: Ja bowiem, PAN, twój Bóg, trzymam cię za twoją prawicę i mówię: Nie bój się, ja cię wspomogę. Nie bój się, robaczku, Jakubie, garstko ludu Izraela; ja cię wspomogę, mówi PAN i twój Odkupiciel, Święty Izraela [Iz 41,13-14].
Z tą myślą radośnie wyglądam pomocy Chrystusa Pana. Tobie też radzę – jeśli jest ci ciężko – abyś wziął Biblię i wsłuchał się w to, co Bóg przez nią ci powie. Szybciej niż myślisz odzyskasz równowagę i pogodę ducha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz