26 stycznia, 2023

Bóg jest wszechobecny

W dzisiejszych czasach informacja, że ktoś nas widzi, nie brzmi aż tak nadzwyczajnie. Dzięki technologii każdego dnia ludzie widzą się na odległość, chociaż są oddaleni od siebie o tysiące kilometrów. Zwykły telefon z kamerą pozwala patrzeć na rozmówcę i widzieć co robi, i gdzie przebywa. Problemem jest nieobecność. Nie wystarcza nam przecież, że kochana i ceniona przez nas osoba widzi to, co robimy i co przeżywamy. Chcielibyśmy, żeby była blisko, tuż obok nas. Co nam z tego, że ktoś widzi nas w dramatycznej sytuacji, skoro jest daleko i nie może nas przytulić ani udzielić nam praktycznej pomocy. 

Cytowany wczoraj fragment Pisma Świętego z Psalmu 139 objawia, że Bóg nie tylko jest wszechwidzący, ale że jest także wszechobecny. Nie tylko więc widzi nas w chorobie, cierpieniu, poniżeniu czy osamotnieniu. On w tym wszystkim jest przy nas obecny. Obecnością Bożą cieszył się biblijny Abraham. A oto Jam jest z tobą i będę cię strzegł wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz [1Mo 28,15] - usłyszał Jakub z ust Bożych. Swego czasu taką obecność Bóg przyobiecał nie tylko swoim pojedynczym sługom ale i całemu narodowi izraelskiemu. Gdy będziesz przechodził przez wody, będę z tobą, a gdy przez rzeki, nie zaleją cię; gdy pójdziesz przez ogień nie spłoniesz, a płomień nie spali cię. Bo Ja, Pan, jestem twoim Bogiem, Ja, Święty Izraelski, twoim wybawicielem [Iz 43,2-3]. 

Także Syn Boży obiecał swoim wyznawcom i naśladowcom, że zawsze będzie z nimi. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata [Mt 28,20]. Gdy był w ludzkim ciele Jezusa z Nazaretu, Jego obecność ograniczała się do miejsca, gdzie przebywał. Po zmartwychwstaniu i wstąpieniu do nieba znowu jest wszechobecny! Teraz, w tym samym czasie jest z chorym w izbie szpitalnej, na trasie z kierowcą, z uczniem w szkolnej ławce, z menadżerem finalizującym ważny kontrakt, jak i z sędziwą wdową w jej skromnej samotni. Jedynym warunkiem Bożej obecności jest wiara w Syna Bożego, Jezusa Chrystusa i skruszone serce. Bo tak mówi Ten, który jest Wysoki i Wyniosły, który króluje wiecznie, a którego imię jest "Święty": Króluję na wysokim i świętym miejscu, lecz jestem też z tym, który jest skruszony i pokorny duchem, aby ożywić ducha pokornych i pokrzepić serca skruszonych [Iz 57,15].

Wszechobecność Boga sprawia, że żaden chrześcijanin, nawet opuszczony przez ludzi, nie jest samotny. Takie mamy świadectwo apostolskie. W pierwszej obronie mojej nikogo przy mnie nie było, wszyscy mnie opuścili: niech im to nie będzie policzone; ale Pan stał przy mnie i dodał mi sił... [2Tm 4,16-17]. Oczywiste, że apostoł Paweł doświadczał tej obecności dzięki wierze. My również, opierając się na świadectwie Pisma Świętego o wszechobecności Boga, wierzmy, że On jest jest z nami. Prawdziwym naszym szczęściem jest być blisko Boga.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz