29 grudnia, 2012

Z myślą o koronie

Godło Polski według wzoru
i kolorystyki zgodnych z ustawą
Dziś parę słów o złotej koronie białego orła z naszego godła narodowego. Jak powszechnie wiadomo, w czasach politycznej zależności od Związku Radzieckiego, był on tej korony pozbawiony. Czterdzieści pięć lat później, ustawa sejmowa z dnia 29 grudnia 1989 roku o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ogłosiła: […] Użyte w różnych przypadkach wyrazy „Polska Rzeczpospolita Ludowa” zastępuje się użytymi w odpowiednich przypadkach wyrazami „Rzeczpospolita Polska”. […] W artykule 103 ust. 1 otrzymuje brzmienie: Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego w koronie w czerwonym polu.

Niemal natychmiast wizerunek orła w koronie zaczął wypierać zewsząd peerelowskiego orzełka. Towarzyszyła temu dość długa debata o detalach godła i flagi narodowej, co ostatecznie uregulowało obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 listopada 2005 roku. I tak oto korona ponownie pojawiła się na głowie polskiego orła!

Jak w dziejach narodu, tak też w życiu pojedynczego człowieka zdarzają się trudne okresy poniżenia i ucisku. Tym bardziej są one dla nas bolesne, że nieraz poprzedzone latami zwycięskiego życia i duchowych sukcesów. Rzecz w tym, aby pamiętać, że mają one charakter przejściowy. Ta świadomość pomaga nam zachować równowagę i pogodę ducha w obliczu największych przeciwności.

Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę. Albowiem wytrwałości wam potrzeba, abyście, gdy wypełnicie wolę Bożą, dostąpili tego, co obiecał. Bo jeszcze tylko mała chwila, a przyjdzie Ten, który ma przyjść, i nie będzie zwlekał; a sprawiedliwy mój z wiary żyć będzie; lecz jeśli się cofnie, nie będzie dusza moja miała w nim upodobania. Lecz my nie jesteśmy z tych, którzy się cofają i giną, lecz z tych, którzy wierzą i zachowują duszę [Hbr 10,35-39].

Kto uwierzył w Jezusa Chrystusa i z Nim związał całą swoją przyszłość, ten może spać spokojnie. Jest wybrany i przeznaczony do współkrólowania z Chrystusem!  Owszem, chwilowo tego nie odczuwamy. Ba, nawet sporo wskazuje na to, że w ogóle nie mamy co na to liczyć. Ale nie jest tak, jakoby miało zawieść Słowo Boże [Rz 9,6].

A gdy się objawi Arcypasterz, otrzymacie niezwiędłą koronę chwały [1Pt 5,4]. Przyjdzie czas i na koronę. Teraz jest czas na wierność!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz