18 grudnia, 2012

Znowu zaświecisz!

Latarnia Niechorze
18 grudnia to ważny dzień w historii żeglugi statków na polskim brzegu Morza Bałtyckiego. Tego dnia  uruchomiono ponownie latarnię morską w miejscowości Niechorze. Przestała świecić w 1945 roku trafiona pociskiem artyleryjskim. Na szczęście nie zrezygnowano z niej z powodu tych zniszczeń. Była bardzo potrzebna. Odbudowano ją więc i po trzech  mrocznych latach, 18 grudnia 1948 roku znowu zaczęła wysyłać na odległość 37 kilometrów snop światła dla  żeglujących po Bałtyku marynarzy.

Powołaniem każdego chrześcijanina jest wysyłanie orientacyjnych sygnałów świetlnych dla ludzi żyjących w duchowych  mrokach. Wy jesteście światłością świata; nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapalają też świecy i nie stawiają jej pod korcem, lecz na świeczniku, i świeci wszystkim, którzy są w domu. Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie [Mt 5,14-16].

Jednak czasem zdarza się, że chrześcijanin przestaje świecić. Trafiony w chwilach pokuszenia pociskiem grzechu, gaśnie niespodziewanie, pozostawiając w dezorientacji wiele osób, które na niego liczyły. Zawsze jest to jakiś rodzaj tragedii, lecz rzecz w tym, aby nie zgasnąć na zawsze. Można i trzeba się podnieść z upadku. Dzisiejsza rocznica ponownego uruchomienia Latarni Niechorze dobrze tę myśl ilustruje.

Biblia zapewnia o miłosierdziu Bożym. W Chrystusie Jezusie mamy przebaczenie i możliwości odnowy. Bo choć sprawiedliwy siedem razy upadnie, jednak znowu się podniesie [Prz 24,16].  Być chrześciajninem nie znaczy nigdy nie upaść. Być chrześcijaninem znaczy wiedzieć, że trzeba wstawać!

Niechby o każdym chrześcijaninie, choćby nawet po kilku latach trwania w ciemnościach grzechu i zwątpienia, z łaski Bożej można było powiedzieć: Byliście bowiem niegdyś ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu [Ef 5,8]. To jest możliwe. Łaska Boża może podnieść i odnowić każdego.

Zgaszony bracie, posłuchaj! Zarówno cała wspólnota Kościoła, jak i pojedynczy chrześcijanie, czekają na twój "18 grudnia". Czekamy, że znowu zaświecisz!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz