Narodzenie Jezusa wywołało ogromne poruszenie w poinformowanych kręgach. Z nieba popłynęły sygnały o rozpoczęciu wyczekiwanego od wieków zbawczego działania Boga. Nie bójcie się, bo oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem wszystkiego ludu, gdyż dziś narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan, w mieście Dawidowym. A to będzie dla was znakiem: Znajdziecie niemowlątko owinięte w pieluszki i położone w żłobie. I zaraz z aniołem zjawiło się mnóstwo wojsk niebieskich, chwalących Boga i mówiących: Chwała na wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie [Łk 2,10-14].
Od chwili narodzin, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa ludzie przez wiarę w Niego dostępują zbawienia. Otrzymują dar życia wiecznego. Przechodzą ze śmierci do życia. W Chrystusie stają się beneficjentami obietnic Bożych. Łaska Boża zbiera wspaniałe żniwo w postaci ludzkich dusz przeznaczonych do życia wiecznego.
Tegoroczne świętowanie Narodzenia Pańskiego znacznie różni się od poprzednich w naszym życiu. Stan świata w 2020 roku zdaje się dobitnie wskazywać, że czasy łaski Bożej dobiegają końca. Wdzięczni za cud Wcielenia Syna Bożego, naszą uwagę - jak nigdy wcześniej - skupiamy na Powtórnym Przyjściu Jezusa Chrystusa na ziemię. Któregoś dnia nagle Syn Boży przyjdzie zabrać z ziemi swoich wybranych i rozpocząć sądy Boże nad światem. Największa akcja ratunkowa zostanie zakończona. W niebie rozpocznie się wielkie świętowanie, a na ziemię wyleje się gniew Boży.
W tej sytuacji wszystkim Braciom i Siostrom w Chrystusie, wszystkim moim Czytelnikom i Przyjaciołom oraz Znajomym z FB składam serdeczne życzenia, abyśmy mieli udział w chwalebnym Dniu Zmartwychwstania i pochwyceniu Kościoła. Wszystkim, którzy dzięki wierze w Jezusa Chrystusa cieszą się darem życia wiecznego, wszystkim nam życzę wytrwania w Panu aż do samego końca. Trwa czas próby. W tych dniach wychodzi na jaw, jaka naprawdę jest nasza wiara. Życzę Wam, abyśmy okazali się prawdziwymi chrześcijanami, należycie przygotowanymi na spotkanie z Panem.
P.S. W tym celu na początku grudnia przedstawiłem cykl wskazówek pt. Co robić, aby się uratować?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz