24 stycznia, 2025

Czy miała prawo apelować w imię Boga?

Po wystąpieniu pewnej p. biskup 21 stycznia 2025 roku w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie z apelem do prezydenta Trumpa, zadziwiam się, jakże wielu współczesnych chrześcijan podziela jej sposób myślenia. Czy naprawdę ta pani miała prawo przedłożyć swą prośbę w imię Boga miłosiernego? Czy Bóg nie wypowiedział się już w sprawie wspomnianych w jej mowie grzechów? 

Coraz więcej ludzi myśli sobie, że tak będzie również na Sądzie Ostatecznym. Wystąpi jakiś podobny do tej pani adwokat, odwoła się do miłosierdzia Bożego i w ten sposób niejako postawi Boga pod ścianą, załatwiając dla wszystkich grzeszników przebaczenie i życie wieczne. Tak. Wielu współczesnych chrześcijan wierzy, że ostatecznie wszyscy będą zbawieni.

Z Biblii wiemy, że jedynie Syn Człowieczy ma prawo na tyle wstawić się przed Bogiem Ojcem za grzeszników aby zadośćuczynić Jego sprawiedliwości i uśmierzyć gniew Boży. Jest nim Jezus Chrystus. On jako Arcykapłan wstawia się wszakże tylko za tych, którzy w Niego uwierzyli i opamiętali się ze swoich grzechów. Do takich osób, uciskanych i prześladowanych w tym świecie, apostoł Paweł w natchnieniu Ducha Świętego napisał:

Bóg bowiem, słusznie, odpłaci uciskiem tym, którzy was uciskają, a wam, uciskanym, oraz nam, przyniesie ulgę. Nastąpi to, gdy z nieba objawi się Pan Jezus. Przyjdzie On z heroldami swej potęgi, w płomieniu ognia, wymierzając karę tym, którzy nie uznali Boga oraz tym, którzy odmawiają posłuszeństwa dobrej nowinie naszego Pana Jezusa. Zostaną oni skazani na wieczną zgubę, z dala od obecności Pana oraz potęgi Jego chwały. Tak właśnie będzie w tym dniu, gdy przyjdzie, by Jego święci oddali Mu chwałę i by podziwiali Go wszyscy, którzy uwierzyli, a pośród nich i wy, ponieważ uwierzyliście świadectwu, które złożyliśmy wśród was [2Ts 1.3-10].

Nikt nie miłuje grzeszników bardziej niż Syn Boży. A jednak nadchodzi dzień, gdy On dokona wśród ludzi wielkiego i ostatecznego podziału. Można oczywiście żywić przekonanie, że będzie inaczej. Jednakże Bóg na kartach Pisma Świętego wyraźnie powiedział, że aby skorzystać z Jego miłosierdzia, trzeba się odwrócić od swoich grzechów, nawrócić się do osobistej wiary w Jezusa Chrystusa i zacząć przestrzegać wszystkiego, co On przykazał. Tego nie mogą zmienić żadne ludzkie postulaty i poglądy.

Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi nie odziedziczą Królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ludzie dopuszczający się nierządu, bałwochwalcy, cudzołożnicy, mężczyźni współżyjący między sobą i ci, którzy się im oddają, złodzieje, chciwcy, pijacy, oszczercy i zdziercy nie odziedziczą Królestwa Bożego. A takimi właśnie niektórzy z was byli. Obmyliście się jednak, doznaliście uświęcenia i dostąpiliście usprawiedliwienia w imieniu Pana, Jezusa Chrystusa, i w Duchu naszego Boga [1Ko 6,9-11].

Wracając do wspomnianej pani biskup, to owszem, jak najbardziej miała prawo taki apel wystosować we własnym imieniu i ewentualnie w imieniu wymienionych przez nią osób, jeśli ją o to prosiły. Zaś w miejsce Chrystusa inne poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem [2Ko 5,20].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz