Dziś Międzynarodowy Dzień Migrantów [ang. International Migrants Day] - coroczne święto ustanowione przez ONZ na wniosek Rady Gospodarczej i Społecznej w celu zapewnienia przestrzegania praw człowieka i podstawowych wolności wszystkich migrantów.
Data obchodów nie jest przypadkowa. 18 grudnia 1990 roku weszła w życie Międzynarodowa Konwencja o Ochronie Praw Wszystkich Pracowników - Migrantów i Członków Ich Rodzin (rezolucja 45/158). Wg ONZ co 35 osoba na świecie jest migrantem, to znaczy żyje i pracuje poza krajem swojego pochodzenia.
Mądrość ludowa głosi, że "wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej". To jest prawda. Abstrahując od przyczyn, dla których ludzie decydują się na emigrację, można powiedzieć, że najczęściej poprawa materialnych warunków życia pociąga za sobą jakąś przykrość rozłąki i tęsknoty za swoimi stronami.
Osobiście wierzę, że Bóg powołując człowieka do życia, określił miejsce jego ziemskiej pielgrzymki i wpisał w jego naturę jakieś przywiązanie do rodzinnych stron. Z jednego pnia wywiódł też wszystkie narody ludzkie, aby mieszkały na całym obszarze ziemi, ustanowiwszy dla nich wyznaczone okresy czasu i granice ich zamieszkania [Dz 17,26].
Jednym z przejawów błogosławieństwa Bożego w doczesności jest możliwość życia w swojej ziemi. Dlatego tak mówi Wszechmocny Pan: Teraz odmienię los Jakuba, zmiłuję się nad całym domem izraelskim i zadbam gorliwie o święte moje imię. I zapomną o swojej hańbie i wszelkim swoim odstępstwie, którego się dopuścili wobec mnie, gdy bezpiecznie mieszkać będą na swojej ziemi i nikt ich nie będzie straszył [Ez 38,25–26].
Jestem wdzięczny Bogu, że jako Polak mieszkam w Polsce. O żadnym emigrancie bynajmniej źle nie myślę. Wręcz przeciwnie, domyślam się, że wbrew obiegowym opiniom, wcale nie jest im aż tak lekko. Nawet jeśli jest im łatwiej pod względem materialnym, to jednak życie w obcym kraju niesie przecież z sobą wiele niepewności.
Pozdrawiam więc serdecznie wszystkich, którzy z rozmaitych przyczyn znaleźli się daleko od swojej ziemi i modlę się dziś o Boże błogosławieństwo dla każdego z Was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz