Zbliża się poranek Zmartwychwstania. W wielu miejscach na całym świecie rozpoczyna się świętowanie. Na różne sposoby i w różnych językach ludzie będą powtarzać tę wieść, że grób jest pusty, że Jezus żyje!
W związku z tym pragnę Wam, moim drogim Czytelnikom, Braciom i Siostrom w Chrystusie, Znajomym z FB, osobom mi życzliwym, ale również ludziom nie mającym o mnie najlepszego zdania, wszystkim, pragnę złożyć serdeczne życzenia, ażeby w te święta znowu ożyła w Was miłość.
Jeżeli z powodu obojętności, odrzucenia bądź bolesnego zranienia, Wasza miłość wydaje się być już przeszłością, życzę aby moc zmartwychwstania odszukała ją w grobie i przywróciła do życia. Jeżeli z jakiegoś powodu zapomnieliście języka i czynów miłości, życzę Wam zmartwychwstania. Jeżeli od jakiegoś czasu niektórych ludzi omijacie szerokim łukiem, życzę, by miłość znowu sprowadziła Was na tę samą stronę ulicy.
Ta sama moc, która wzbudziła Jezusa z martwych, sprawi, że znowu będziemy się uśmiechać, podawać rękę, szeptać miłe słowa, wspólnie marzyć i pragnąć bycia razem. Kamień przygniatający duszę zostanie odwalony. Uwierzmy w Jezusa, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my, abyśmy nowe życie prowadzili [Rz 6,4].
Miłość nigdy nie ustaje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz