28 marca, 2013

Radość dawania

Wielki Tydzień zaowocował w Centrum Chrześcijańskim NOWE ŻYCIE wyjazdem na Litwę w celu wsparcia zboru w Solecznikach i rodziny tamtejszego pastora. Przeprowadzona wcześniej w naszym środowisku akcja "Dary na Litwę" przyniosła całkiem pokaźne rezultaty, więc naprawdę było z czym jechać. Dzięki tej ofiarności możemy być błogosławieństwem dla braci i sióstr w Chrystusie, ale także dla wielu ubogich ludzi na Litwie.

Jestem dumny z tego, że nasza wspólnota od kilkunastu lat, w miarę naszych możliwości, jest w ten sposób zaangażowana w dzieło Boże na Wileńszczyźnie. Myślę, że byłoby to dla nas poważną stratą duchową, gdybyśmy któregoś roku zaniechali dalszego wspierania głoszenia Słowa Bożego na Litwie.

Po pierwsze dlatego, że trwając w służbie dawania, sami dostępujemy błogosławieństwa Bożego, albowiem nasz Pan powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać [Dz 20,35]. Niosąc pomoc ubogim stajemy się współpracownikami Bożymi i to w formie niezwykle dla nas korzystnej. Kto się lituje nad ubogim, pożycza Panu, a ten mu odpłaci za jego dobrodziejstwo [Prz 19,17].

Po drugie, wspierając braci i siostry, którzy mają mniej od nas i cierpią niedostatek, przyczyniamy się do dziękczynienia Bogu. Bo sprawowanie tej służby nie tylko wypełnia braki u świętych, lecz wydaje też obfity plon w licznych dziękczynieniach, składanych Bogu. Doznawszy dobrodziejstwa tej służby, chwalić będą Boga za to, że podporządkowujecie się wyznawanej przez siebie ewangelii Chrystusowej i za szczerą wspólnotę z nimi i ze wszystkimi [2Ko 9,12-13].

I po trzecie, niosąc pomoc ludziom w potrzebie możemy przeżywać radość, jakiej w żaden inny sposób nie można osiągnąć. Można mieć oczywiście wiele innych powodów do radości w życiu. Ludzie cieszą się zdrowiem, pomyślnością osobistą, dostatkiem materialnym, przyjaźnią itd. Radość dawania ma jednak taki poziom adrenaliny, której ludzie zapatrzeni w siebie zupełnie nie znają i nie doświadczają.

Jeżeli chcesz poznać smak radości dawania, rozejrzyj się wokoło siebie i zacznij bezinteresownie, w imieniu Jezusa, robić coś dla ludzi potrzebujących pomocy. Nie ma obawy, że takich ludzi nie znajdziesz, ponieważ Jezus powiedział: Albowiem ubogich zawsze u siebie mieć będziecie [Jn 12,8]. Misja na Litwie, to tylko jeden z możliwych sposobów na rozsmakowanie się w radości dawania.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz