Posłuszni poleceniu Pana Jezusa, aby nowych uczniów nauczać, jak przestrzegać wszystkiego, co On przykazał [Mt 28,20] skupimy dziś naszą uwagę na przykazaniu: Miłujcie! Takie jest przykazanie moje, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem [Jn 15,12]. A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał [1Jn 3,23]. A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują [Mt 5,44]. Jezus przykazał, że mamy wszystkich miłować. Skąd brać do takiej miłości siłę?
Jako chrześcijanie jesteśmy zdolni do miłowania, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany [Rz 5,5]. Miłujemy, bo miłość Chrystusowa ogarnia nas [2Ko 5,14]. W tym kryje się tajemnica bezinteresownej miłości naśladowców Jezusa. Wszyscy korzystamy z doskonałego wzorca. Miłujmy więc, gdyż On nas przedtem umiłował [1Jn 4,19].
Przede wszystkim mamy miłować Boga i to ponad wszystko. Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej [Mk 12,30]. Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien [Mt 10,37]. Jak okazać miłość do Boga w praktyce? Jeśli mnie miłujecie, przykazań moich przestrzegać będziecie [Jn 14,15]. Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe [1Jn 5,3].
Po drugie, mamy miłować się wzajemnie. Proszę zauważyć, że to polecenie dotyczy grona chrześcijan, czyli naśladowców Jezusa. Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie [Jn 13,34-35]. Biblia łączy miłość do Boga z miłością do braci. Jeśli kto mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. A to przykazanie mamy od niego, aby ten, kto miłuje Boga, miłował i brata swego [1Jn 4,20-21].
Braterska miłość domaga się praktyki. Po tym poznaliśmy miłość, że On za nas oddał życie swoje; i my winniśmy życie oddawać za braci. Jeśli zaś ktoś posiada dobra tego świata, a widzi brata w potrzebie i zamyka przed nim serce swoje, jakże w nim może mieszkać miłość Boża? Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą [1Jn 3,16-18]. Pomocna w tym może okazać się następująca postawa. Nikomu nic winni nie bądźcie prócz miłości wzajemnej; kto bowiem miłuje bliźniego, zakon wypełnił [Rz 13,8].
Jezus przykazał nam także miłować osoby, które nie są nam życzliwe. Miłujcie nieprzyjaciół waszych, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą [Łk 6,27]. Jak zastosować to w praktyce? Jeśli tedy łaknie nieprzyjaciel twój, nakarm go; jeśli pragnie, napój go [Rz 12,20]. Innymi słowy, trzeba nam przekraczać w miłości granice utartych zwyczajów, racji ekonomicznych i tzw. zdrowego rozsądku.
Miłujmy Boga, siebie nawzajem, a nawet nieprzyjaciół. Niech nasza miłość będzie zauważalna w praktyce, bo tak nam przykazał Pan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz