W tych dniach rozmyślamy nad wyjątkowością Jezusa, którego narodziny wkrótce będą powszechnie świętowane. Pragniemy wyłuskać fakty z Jego życia oraz wskazać na konkretne cechy Chrystusa, które sprawiają, że jest On godny podziwu.
Zauważyliśmy już, że Jezus chociaż jest Synem Bożym, przebywając tu na ziemi, wyrzekł się swoich przywilejów, i był jak inni ludzie [Flp 2,7]. Taka była Jego decyzja. Pismo Święte informuje nas, że On wyrzekł się siebie – co oznacza, że zrobił to świadomie. Jezus od najmłodszych lat dobrze wiedział kim jest.
Zauważyliśmy już, że Jezus chociaż jest Synem Bożym, przebywając tu na ziemi, wyrzekł się swoich przywilejów, i był jak inni ludzie [Flp 2,7]. Taka była Jego decyzja. Pismo Święte informuje nas, że On wyrzekł się siebie – co oznacza, że zrobił to świadomie. Jezus od najmłodszych lat dobrze wiedział kim jest.
Widzimy to wyraźnie w opisanej w Ewangelii Łukasza historii, gdy jako dwunastoletni chłopiec wybrał się ze swoimi ziemskimi rodzicami na Święto Paschy do Jerozolimy. Czytamy o tym, że Jezus „zgubił się” Marii i Józefowi gdy wracali do Nazaretu, i odnaleźli Go dopiero po trzech dniach poszukiwań… w świątyni. Byli zmartwieni, ale też szczęśliwi, że Jezus odnalazł się cały i zdrowy. Jednocześnie też zdziwieni (a może i lekko zakłopotani) tym, że ich syn zasiada w kręgu świątynnych nauczycieli.
Maria zdecydowała się udzielić Jezusowi rodzicielskiej reprymendy: Dziecko, dlaczego nam to zrobiłeś? Spójrz, Twój ojciec i ja zmartwieni szukaliśmy Cię. Wtedy Jezus im odpowiedział: Dlaczego Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że w tym, co jest mego Ojca, Ja być muszę? [Łk 2,48-49].
Jezus wiedział kim jest. Wiedział, że jest Synem Najwyższego. W noc pojmania, gdy Piotr dobył miecza aby bronić Jezusa, ostudził jego zapał słowami: Myślisz, że mój Ojciec nie wystawiłby mi co najmniej dwunastu anielskich legionów, gdybym Go o to poprosił? [Mt 26,53]. Wiemy, że w innej sytuacji apostołowie zdjęci strachem i podziwem pytali jeden drugiego: Kim On właściwie jest, że rozkazuje nawet wiatrom i wodzie, a one są Mu posłuszne? [Łk 8,25].
Jezus, Syn Boży, który miał wszelkie prawo by rozkazywać, jest godny podziwu, bo zdecydował się być posłusznym. Po tym jak Maria z Józefem znaleźli Jezusa w świątyni, czytamy, że poszedł z nimi, wrócił do Nazaretu i okazywał im posłuszeństwo [Łk 2,51].
Jutro powiemy o tym, że Jezus jest godny podziwu, bo przyjął postawę sługi.
(tb)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz