Jako że dziś Dzień Pański i ludzie wierzący gromadzą się w najróżniejszych miejscach, aby w szczególny sposób razem stanąć przed Bogiem, pozwalam sobie zgłosić sprawę do wspólnej modlitwy.
Otóż mój przyjaciel, Henryk Bijok, pastor zboru w Hażlachu k. Cieszyna, znalazł się w szpitalu. Przeszedł operację tętniaka oraz udar mózgu i nie może się po tej operacji wybudzić.
Tak więc w imieniu jego najbliższych, zboru oraz swoim własnym, apeluję o modlitwę przyczynną w tej sprawie. Stańmy razem przed naszym Panem, Jezusem Chrystusem, i przedłóżmy Mu życie pastora Henryka oraz strapione serce jego żony, synów oraz innych jego bliskich i zboru.
Biblia mówi: Powierz Panu drogę swoją, zaufaj mu, a On wszystko dobrze uczyni [Ps 37,5]. Módlmy się razem z wiarą, że nasz Pan ma niczym nieograniczoną moc, mądrość i łaskę, aby w pełni zachować Henryka od złego i obdarzyć tym, co dla niego dobre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz