Godło Polski według wzoru i kolorystyki zgodnych z ustawą |
Niemal natychmiast wizerunek orła w koronie zaczął wypierać zewsząd peerelowskiego orzełka. Towarzyszyła temu dość długa debata o detalach godła i flagi narodowej, co ostatecznie uregulowało obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 listopada 2005 roku. I tak oto korona ponownie pojawiła się na głowie polskiego orła!
Jak w dziejach narodu, tak też w życiu pojedynczego człowieka zdarzają się trudne okresy poniżenia i ucisku. Tym bardziej są one dla nas bolesne, że nieraz poprzedzone latami zwycięskiego życia i duchowych sukcesów. Rzecz w tym, aby pamiętać, że mają one charakter przejściowy. Ta świadomość pomaga nam zachować równowagę i pogodę ducha w obliczu największych przeciwności.
Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę. Albowiem wytrwałości wam potrzeba, abyście, gdy wypełnicie wolę Bożą, dostąpili tego, co obiecał. Bo jeszcze tylko mała chwila, a przyjdzie Ten, który ma przyjść, i nie będzie zwlekał; a sprawiedliwy mój z wiary żyć będzie; lecz jeśli się cofnie, nie będzie dusza moja miała w nim upodobania. Lecz my nie jesteśmy z tych, którzy się cofają i giną, lecz z tych, którzy wierzą i zachowują duszę [Hbr 10,35-39].
Kto uwierzył w Jezusa Chrystusa i z Nim związał całą swoją przyszłość, ten może spać spokojnie. Jest wybrany i przeznaczony do współkrólowania z Chrystusem! Owszem, chwilowo tego nie odczuwamy. Ba, nawet sporo wskazuje na to, że w ogóle nie mamy co na to liczyć. Ale nie jest tak, jakoby miało zawieść Słowo Boże [Rz 9,6].
A gdy się objawi Arcypasterz, otrzymacie niezwiędłą koronę chwały [1Pt 5,4]. Przyjdzie czas i na koronę. Teraz jest czas na wierność!