256 dzień roku – to Dzień Programisty, czyli osoby zajmującej się tworzeniem i rozwojem oprogramowania.
Nie wiem i często nawet nie próbuję zrozumieć, jak działają te programy komputerowe. Ważne, że włączam komputer i mam do dyspozycji sto niezwykle użytecznych narzędzi! Jednak do głowy mi nie przychodzi, że oprogramowanie mojego komputera utworzyło się samo przez się. Wiem, że kryje się za nim praca programisty. Dziękuję.
Moje myśli dążą dziś w stronę Najwyższego. On zaprogramował cały Wszechświat. Najwidoczniej to jest też Jego dzień – ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone [Kol 1,16].
Jak wynika z powyższych słów, On napisał ten program w konkretnym celu. Aby całe stworzenie rozgłaszało Jego chwałę i Mu służyło. Albowiem z niego i przez niego i ku niemu jest wszystko; jemu niech będzie chwała na wieki. Amen [Rz 11,36].
Prawdę mówiąc, prawie niczego na tym świecie dokładnie nie pojmuję. Jestem pyłkiem, parą, która ukazuje się na krótko, a potem znika [Jk 4,14]. Ale On, Jezus Chrystus – mój Pan i Zbawiciel – wie wszystko. Aż trudno w to uwierzyć, ale Pan Jezus do swego cudownego programu wstawił także i mnie. Z moimi ograniczeniami. Dziękuję. Chcę rozgłaszać Bożą mądrość i służyć Jego chwale. A ty?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz