07 grudnia, 2024

Grudzień z przypowieściami Jezusa: 7. - O ukrytym skarbie

Obywatelstwo Królestwa Niebios otrzymujemy z łaski przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Uruchamia to w nas niezrozumiałe dla otoczenia czyny i postawy. Nawrócenie, gr. metanoia = zmiana myślenia, polega na tym, że całe nasze życie ulega przewartościowaniu. Jezus zobrazował to kolejną przypowieścią: Ponownie Królestwo Niebieskie jest podobne do skarbu ukrytego w polu, który człowiek znalazł i ukrył. Uradowany nim poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił to pole [Mt 13,44]. 

Z chwilą osobistego spotkania z Jezusem i przeżyciem duchowego odrodzenia, staje się nam jasne, że poznanie Boga, to nasz największy skarb. Królestwo niebieskie podobne jest też do kupca, który szukał pięknych pereł. A znalazłszy jedną bardzo cenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją [Mt 13,45-46]. Ze względu na Chrystusa gotowi więc jesteśmy ponieść każdy trud, wyrzec się wszystkiego, zapłacić każdą cenę i znieść najróżniejsze prześladowania. Ludzie dziwią się nam, na nasz widok często pukają się w głowę i myślą, że odeszliśmy od zmysłów. Lecz my dobrze wiemy, dlaczego "kupujemy to pole" w całości.

Przykładem człowieka, który wszystko "sprzedał" ze względu na Chrystusa jest apostoł Paweł. Lecz to, co było dla mnie zyskiem, ze względu na Chrystusa uznałem za stratę. Owszem, wszystko uznaję za stratę dla znakomitości poznania Chrystusa Jezusa, mojego Pana, dla którego wszystko utraciłem i uznaję to za gnój, aby zyskać Chrystusa; I znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, tej, która jest z prawa, ale tę, która jest przez wiarę Chrystusa, to jest sprawiedliwość z Boga przez wiarę; Żeby poznać jego i moc jego zmartwychwstania oraz swój udział w jego cierpieniach, upodabniając się do jego śmierci; Abym jakimkolwiek sposobem dostąpił powstania z martwych. Nie żebym to już osiągnął albo już był doskonały, ale dążę, aby pochwycić to, do czego też zostałem pochwycony przez Chrystusa Jezusa [Flp 3,7-12].

Jezusowa przypowieść o ukrytym skarbie zapowiada niezliczoną ilość przypadków takiego zachowania. Chrystus Pan stał się naszym Skarbem. Pokochaliśmy Go i przy Nim jest nasze serce. Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godny. I kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godny. Kto nie bierze swego krzyża i nie idzie za mną, nie jest mnie godny. Kto znajdzie swoje życie, straci je, a kto straci swoje życie z mego powodu, znajdzie je [Mt 10,37-39]. Teraz życiem dla mej duszy jest Jezus - śpiewamy w jednej z pieśni. Nasza dusza nie da się już niczym innym zaspokoić. Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na swojej duszy poniósł szkodę? [Mk 8,36].

Zetknąłem się z różnymi, często bardzo dziwnymi objaśnieniami przypowieści o ukrytym skarbie. Nie "kupuję" tych zawiłości. Prostolinijnie nabywam ukryty Skarb wraz z całym polem, które z tym Skarbem jest powiązane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz